Powołania

4 Niedziela Wielkiego Postu - Rok C

 

 

 

PRZYPOWIEŚĆ O DWÓCH BRACIACH I ICH DOBRYM OJCU

 

_________________________________________

Księga Jozuego (Joz) 5, 9a.10-12
Psalm (Ps) 34
2 List do Koryntian (2 Kor) 5, 17-21
Ewangelia św. Łukasza (Łk) 15, 1-3.11-32

_________________________________________

 

Po czterystu latach niewoli i czterdziestu latach wędrówki Izrael w końcu przybył „do domu”, do ziemi obiecanej. „Dziś usunąłem z ciebie hańbę Egiptu” (Joz 5, 9). Dzisiaj także młodszy brat wraca do domu, a hańba jego niewolnictwa została także usunięta (Łk 15, 22). „To, co dawne, przeminęło” (2 Kor 5, 17). Izraelici obchodzą swoją pierwszą Paschę od wyjścia z Egiptu i spożywają owoce ziemi. Młodszy syn uczestniczy w przygotowanej dla niego przez ojca uczcie i może w końcu najeść się do syta. „Nastało nowe” (2 Kor 5, 17). Ale jest problem. Syn marnotrawny ma starszego brata, który nie chce dzielić tego świątecznego posiłku.

 

„Pewien człowiek miał dwóch synów” (Łk 15, 11). Celnicy i grzesznicy reprezentują „młodszego syna”, a faryzeusze i uczeni w Piśmie „starszego”. Motyw dwóch braci, którzy nie mogą ze sobą zgodnie żyć pod jednych dachem, jest obecny na kartach Pisma Świętego od samego początku: Kain i Abel, Izmael i Izaak, Ezaw i Jakub. Ten motyw pojawia się także w opowieści o Józefie i jego braciach. Zazdrość i wypływająca z tego nienawiść o mały włos nie doprowadziła do tragedii w rodzinie patriarchy Jakuba. Niestety, to jest również nasz problem. Jesteśmy podzieleni w rodzinach, wspólnotach, w narodzie, i w świecie. Te podziały, zazdrość i nienawiść niszczą naszą rodzinę ludzką.

 

Młodszy brat jeszcze za życia ojca domaga się swej części majątku. Według niektórych taka prośba sugeruje, że już za życia pragnie śmierci ojca. Powstaje pytanie: co doprowadziło go do takiej decyzji? Ojciec przychyla się do żądania syna, a ten „wyjeżdża do dalekiego kraju” (Łk 15, 13). Nareszcie wolny, ale od czego? Świętuje swą radykalną wolność żyjąc rozrzutnie, a efekt tego jest tragiczny. Kończy na dnie drabiny społecznej - bez środków do życia i bez godności. Jego pseudo-wolność doprowadziła go do prawdziwej niewoli. Niestety, wielu poszło za jego przykładem.

 

Czy wolimy wolność dzieci Bożych, czy też niewolnictwo życia z dala od Boga? Decyzja o powrocie do domu ojca rozpoczyna się od zastanowienia się nad samym sobą (Łk 15, 17), a sam powrót jest porównany do zmartwychwstania (Łk 15, 20.32). A co zrobi człowiek dwudziestego pierwszego wieku? Jezus zaskakuje nas opisem zachowania ojca. Dostrzega on swego syna z daleka, lituje się nad nim, podbiega do niego, rzuca mu się na szyję i całuje go (Łk 15, 20). Następnie dobry ojciec przywraca synowi utraconą godność synowską i wyprawia ucztę radości. Jakże pełne nadziei przesłanie dla wszystkich grzeszników, którzy wciąż pozostają „w dalekim kraju” za dala od Boga (Łk 15, 7.10).

 

Niestety, starszy brat widzi rzeczy inaczej. Porównuje swoje lata posłusznej służby do grzesznej przeszłości swego brata. „Tyle lat ci służę i nigdy nie przekroczyłem twego polecenia” (Łk 15, 29). Ojciec nie kwestionuje lojalności swego syna. Zapewnia go o swojej miłości: „Dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko, co moje, należy do ciebie” (Łk 15, 31). Nie powinien on jednak zapomnieć, że jego młodszy brat też jest synem ojca, a ojciec miłuje ich obu. Czy starszy brat przyłączy się do uroczystości i przyjmie zagubionego młodszego brata do domu?

 

Celem tej przypowieści było poruszenie serc faryzeuszy i uczonych w Piśmie. Wyjaśnia ona pełne dobroci podejście Jezusa do grzeszników. Zachowanie Jezusa objawia Ojca (zob. List do Kolosan 1, 15). To objawienie Bożej miłości do grzeszników osiąga swój punkt kulminacyjny na krzyżu: „Chrystus za nas umarł, gdy byliśmy jeszcze grzesznikami” (List do Rzymian 5, 8; 2 Kor 5, 18-21).

 

Czy faryzeusze posłuchali wezwania Jezusa i przyłączyli się do uczty świętującej powrotu do domu „młodszego brata”? Jeden tak zrobił. Nazywał się Szaweł z Tarsu, który uważając siebie za doskonałego według prawa, prześladował uczniów Chrystusa (List do Filipian 3, 6). Kiedy jednak doświadczył nowości życia, ci, których wcześniej prześladował stali się jego braćmi i siostrami w Chrystusie. Dziś jest on nam znany jako Święty Paweł i apostoł pogan. To on dziś wzywana nas wszystkich: „W imieniu Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem” (2 Kor 5, 20). Czy odpowiemy na to wezwanie?

 

©2024 Misjonarze Klaretyni Prowincja Polska. Wszelkie prawa zastrzeżone
Zadaj pytanie on-line