Powołania

3 Niedziela Wielkiego Postu - Rok C

 

 

 

OSTRZEŻENIE CHRYSTUSA

 

_________________________________________

Księga Wyjścia (Wj) 3, 1-6a.13-15
Psalm (Ps) 103
1 List do Koryntian (1 Kor) 10, 1-6.10-12
Ewangelia św. Łukasza (Łk) 13, 1-9

_________________________________________

 

Dzisiejsza liturgia Słowa jest ostrzeżeniem dla każdego z nas. Śmierć może nadejść w najmniej spodziewanym momencie (Łk 13, 1-5), dlatego też czas, który nam pozostał, powinniśmy przeżyć wydając owoce godne nawrócenia (Łk 3, 8). Mądry Syracydes pisał: „We wszystkim, co czynisz, pamiętaj o końcu życia, a nigdy nie zgrzeszysz” (Mądrość Syracha 7, 36).

 

W pierwszym czytaniu Bóg pełen miłosierdzia, widzi zniewolenie naszych przodków w Egipcie i postanawia ich zbawić (Wyj 3, 7-8). Następnie apostoł Paweł przypomina nam jak Bóg wyzwolił naród z niewoli egipskiej i troszczył się o nich w czasie pielgrzymki przez pustynię. Apostoł podaje trzy przykłady cudów, jakie miały miejsce: (1) przyjście przez Morze Czerwone (Wj 14, 22), (2) chleb z nieba - manna (Wj 16, 4-15) i (3) woda wypływająca ze skały (Wj 17, 1- 6). Wreszcie w Ewangelii spotykamy ogrodnika, który prosi o dodatkowy rok dla nieurodzajnego drzewa figowego (Łk 13, 6-9). „Łaskawy i miłosierny jest Pan” (103, 8).

 

Jaka była odpowiedź naszych przodków na te akty łaskawości? Niezbyt pozytywna. Z sześciuset tysięcy mężów, którzy wyszli z Egiptu, z domu niewoli (Wj 12, 37), tylko dwóch dotarło do celu pielgrzymki. Dlaczego? Choć ciałem opuścili Egipt, to jednak umysłem i sercem naród tam pozostał. Z domu niewoli wołali do Boga o pomoc (Wj 2, 23), a kiedy obdarzył ich wolnością, zatęsknili za niewolą.

 

„A to wszystko zostało napisane ku naszej przestrodze, dla nas, którzy żyjemy u kresu czasów” (1 Kor 10, 11). Kiedy duchowo spojrzymy na te wydarzenia, dostrzegamy w nich zapowiedź wielkich dzieł zbawczych w Kościele. Przejście przez Morze Czerwone było zapowiedzią Chrztu Świętego, manna zapowiadała Eucharystię, a woda wypływająca ze skały stałą obecność Słowa Bożego w naszym życiu. Przez wody chrztu pozostawiliśmy za sobą znacznie gorszą niewolę niż ta egipska - niewolę grzechu. Eucharystia to coś znacznie więcej niż manna Starego Testamentu - to Chleb Życia (Ewangelia św. Jana 6, 48-51). Wreszcie Pismo Święte gasi nasze duchowe pragnienie. Teraz my zdążamy do prawdziwej Ziemi Obiecanej, nie powinniśmy więc naśladować złego przykładu „naszych przodków” (1 Kor 10, 1.7-11).

 

Drzewo figowe wyczerpuje cierpliwość właściciela winnicy: „Wytnij je! Po co jeszcze wyjaławia ziemię?” (Łk 13, 7). Jak długo można oczekiwać na owoce? Według ogrodników, drzewo figowe zwykle potrzebuje dwóch do trzech lat, by osiągnąć wiek owocowania, ale okres ten może się przedłużyć do sześciu lat. Taką sytuację zdaje się przedstawiać dzisiejsza przypowieść: „Już od trzech lat przychodzę szukać owocu na tym drzewie, a nie znajduję” (Łk 13, 7). Przypowieść nie odpowiada na pytanie, czy dzięki troskliwym wysiłkom dobrego ogrodnika drzewo figowe wreszcie po dodatkowym roku „łaski” wydało owoce. Na to pytanie musimy odpowiedzieć naszym życiem.

 

Drzewo figowe reprezentuje każdego z nas. Żyjemy, ale ilu z nas wydaje owoce? Bóg w swym miłosierdziu daje na dodatkowy rok łaski - nieokreślony czas, który może być krótki jak jeden dzień, bądź trwać wiele lat. Na ten „rok łaski” niczym sobie nie zasłużyliśmy. Za tą łaską kryje się pełen cierpliwości Bóg, „nie chce bowiem niektórych zgubić, ale wszystkich doprowadzić do nawrócenia” (2 List św. Piotra 3, 9). Dlatego też przestańmy wystawiać cierpliwość naszego Boga na dalszą próbę, a raczej posłuchać wezwania Chrystusa: „Nawróćcie się, bo nadchodzi już królestwo niebieskie” (Ewangelia św. Mateusza 4, 17).

 

©2024 Misjonarze Klaretyni Prowincja Polska. Wszelkie prawa zastrzeżone
Zadaj pytanie on-line