Powołania

Profesje zakonne w Polsce - 2022

Galeria

Krzydlina Mała, 08.09.2022

Misjonarze klaretyni w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, niejako w prezencie urodzinowym, oddają całych siebie na szczególną służbę Niepokalanemu Sercu Maryi, wypowiadając i podpisując specjalną, uroczystą formułę, zwaną "Aktem Profesji".

Podczas Jutrzni kleryk Mateusz złożył uroczyście wyznał wiarę przed złożeniem profesji wieczystej, zaś klerycy Dymitr i Piotr oraz br. Jakub ponowili na kolejny rok decyzje o trwaniu w służbie Bogu i ludziom. Uroczystej modlitwie przewodził i przyjął ich śluby Wiceprowincjał, o. Piotr Boroń CMF, który jest również Prefektem Apostolatu w Polskiej Prowincji Misjonarzy Klaretynów.

Co oznacza to ślubowanie lub - jak jest nazywana oficjalnie - profesja zakonna? Słowo "profesja" to połączenie łacińskich słów "pro" i "facere", czyli robić, czynić dla. Zatem profesja to działanie dla kogoś, życie dla kogoś lub służenie komuś. Taki styl życia rozpoczyna się deklaracją lub obietnicą. Już w Starym Testamencie były osoby, które uroczyście, to znaczy w obecności świadków, składały Bogu różne obietnice. Na przykład Anna z Księgi Samuela obiecała oddać swego synka na służbę w Świątyni, jeśli tylko otrzyma od Boga dar płodności. I tak się stało (zob. 1 Sm 1, 11). A jeszcze wcześniej Jakub ślubował Bogu wierność, jeśli Ten będzie chronił go w drodze do domu (zob. Rz 28, 20-22). W Nowym Testamencie, w Dziejach Apostolskich czytamy, że św. Paweł złożył ślub, że ostrzyże głowę (zob. Dz 18, 18).

Następnie, podczas Eucharystii, której przewodził J. E. o. Biskup Jacek Kiciński CMF, profesję wieczystą złożył Mateusz Zachora CMF, ślubując Bogu na zawsze życie czyste, ubogie i posłuszne. Taka decyzja nie jest łatwa, wymaga wielkiej odwagi, ponieważ jest to świadoma rezygnacja z typowego, normalnego stylu życia, w jakim wychowujemy się w naszych rodzinach. Jednak, w zamian za pewną "stratę", życie zakonne oferuje wiele zalet i błogosławieństw, docenianych przez osoby, które poznały choć trochę styl życia zakonnego.

Na tę uroczystość przybyli goście i rodzina Mateusza, siostry zakonne i współbracia, aby wspólnie cieszyć się jego dojrzałością. O. Piotr Boroń CMF w kazaniu, nawiązując do Ewangelii o Matce pod Krzyżem, wskazał na wartość krzyża w życiu chrześcijanina i misjonarza; o sytuacjach osobistego cierpienia, ale także o byciu "Matką" dla osób noszących ciężkie krzyże, osób które Bóg stawia na naszej drodze. Krzyż to nie tylko cierpienie, lecz przede wszystkim droga zbawienia, droga do Raju. Misjonarz tę perspektywę, objawioną przez Pana Jezusa w Ewangelii, niesie w swoich słowach i czynach tym, którym brak nadziei i radości.

Śluby zakonne to wielka radość i duma z powodu odwagi wzniesienia się człowieka do poziomu życia Syna Bożego, co wydaje się bardzo trudne, ale jest możliwe dzięki łasce Bożej. Jak mówi św. Paweł: "Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia" (Flp 4, 13).

Za Mateusza, Dimę, Piotra i Jakuba - Bogu niech będą dzięki!

Wspierajmy ich naszą modlitwą.

 

Skomentuj
©2024 Misjonarze Klaretyni Prowincja Polska. Wszelkie prawa zastrzeżone
Zadaj pytanie on-line